Leave Your Message

Droga do Metaverse zaczyna się od modelowania 3DM

2024-04-28 16:04:00
Według prawie wszystkich członków społeczności technologicznej metaświat nie jest gorącym tematem — to gorący temat. Prawdopodobnie najbliższą rzeczą, jaką widzieliśmy w tej manii, były obietnice Internetu z lat 90., więc sprawiedliwe jest, że tę koncepcję nazwano następną generacją Internetu.
Cały pomysł połączenia kilku technologii, aby umożliwić każdemu zanurzanie się w wciągające, cyfrowe światy 3D, które są zawsze „włączone”, ostatecznie zmieni życie, jakie znamy, więc nie powinno dziwić, że marki oszalały na punkcie możliwość zarabiania na równoległym wszechświecie, w którym ludzie nabywają cyfrowe aktywa w postaci przedmiotów ze świata rzeczywistego.
Nike i Forever21 wyraziły już jasno swoje nadzieje i intencje, jeśli chodzi o metaświat. Zakładając, że wirtualny świat na zawsze odmieni branżę, giganci handlu detalicznego stworzyli wirtualne sklepy z nadzieją, że przestrzenie te będą napędzać handel elektroniczny, a co za tym idzie, nowe źródła przychodów. Podobnie jak w przypadku wszystkich trendów w handlu detalicznym, inne marki zamierzają pójść w ich ślady w 2022 r. i później. Jednakże istnieje jeszcze jeden etap podróży, którym należy się zająć, zanim marki w ogóle zaczną myśleć o całym pomyśle wejścia do metaświata: modelowanie 3D.
Oto dlaczego — jeśli chodzi o korzystanie z metaświata, tym, co odróżnia twórców od marzycieli, jest możliwość tworzenia i wypuszczania na rynek modeli 3D przedmiotów na dużą skalę, niezależnie od tego, czy są to designerskie torebki czy burgery z frytkami.
Nie każda firma jest obecnie w stanie to zrobić i wydaje się niemal, że przyspieszenie cyfryzacji było tak szybkie w ciągu ostatnich dwóch lat, że od szumu związanego z marketingiem wideo przeszliśmy prosto do manii Metaverse, pomijając przystanki po drodze. Jeśli więc metaświat rzeczywiście ma stać się nową wersją Internetu, produkcja modeli 3D obiektów ze świata rzeczywistego musi być możliwa na dużą skalę, ponieważ położy to podwaliny pod wirtualną nirwanę.
Jednak uruchamianie modeli 3D przedmiotów nadal wydaje się niezwykle czasochłonnym procesem, który dla większości wymaga drogich zasobów. Oto dlaczego sortowanie powinno być priorytetem:
Koniec ery 2D
Tworzenie wysokiej jakości zdjęć, a następnie filmów przedstawiających rzeczywisty widok przedmiotów, od dawna jest postrzegane jako klucz do zwiększenia sprzedaży w handlu elektronicznym. Przed pandemią ten ostatni był postrzegany jako czynnik zmieniający zasady gry, a Shopify doniósł, że filmy mogą podnieść współczynnik konwersji o 60% w porównaniu z kupującymi wchodzącymi w interakcję wyłącznie z obrazami. Jednak w metaświecie wszystko działa trochę inaczej. Obrazy i filmy mogą spełniać swoje zadanie w świecie fizycznym, ale w świecie wirtualnym, w którym awatary 3D odtwarzają nasze prawdziwe życie, najlepszym rozwiązaniem są produkty 3D.
Potencjał zaangażowania jest niezrównany, ponieważ reprezentacje 3D dostarczają klientom szczegółów, których same obrazy po prostu nie są w stanie zapewnić, na przykład tego, jak przedmiot wygląda pod różnymi kątami lub po wirtualnym umieszczeniu go w środowisku użytkownika za pomocą rzeczywistości rozszerzonej (AR) oraz dokładny jego rozmiar , co ostatecznie da im większą pewność co do decyzji zakupowych. W rzeczywistości Shopify odkryło, że sprzedawcy, którzy dodają treści 3D do swoich sklepów, odnotowują średnio 94% wzrost konwersji, co okazuje się mieć znacznie większy potencjał wpływu niż filmy czy zdjęcia.
Niezależnie od tego, czy marki planują wkrótce wejść do metaświata, czy nie, modelowanie 3D należy uznać za priorytet, ponieważ te osiągnięcia nie tylko położą podwaliny pod obecność w wirtualnych światach, ale także zaoferują natychmiastowe wymierne korzyści biznesowe w zakresie reklamy lub handel społeczny.
Powiązane: Odblokowanie prawdziwego potencjału Metaświata
Personalizacja nadal króluje
Odkąd MarTech i praktyki związane z danymi umożliwiły personalizację działań marketingowych, powtarzamy, że bycie bliżej klientów liczy się bardziej niż kiedykolwiek. Jednak pandemia i gwałtowny wzrost zachowań cyfrowych z pewnością podniosły poprzeczkę do poziomu nigdy wcześniej nie widzianego, nie wspominając o hiperpersonalizacji, której klienci będą wymagać od marek w metaświecie, chcąc, aby awatary 3D replikowały ich życie w świecie rzeczywistym .
Sprawa wygląda następująco: z raportu McKinsey „Next in Personalization 2021” wynika, że ​​zapotrzebowanie klientów na lepsze doświadczenia w ciągu ostatnich dwóch lat było tak duże, że trzy czwarte zdecydowało się w czasie pandemii przejść na nowy sklep, produkt lub metodę zakupów. szukałem wzmocnionych doświadczeń gdzie indziej. Co więcej, w świecie, w którym personalizacja indywidualna jest już możliwa na dużą skalę, badanie wykazało również, że 71% konsumentów nadal oczekuje, że marki będą zapewniać spersonalizowane interakcje, a 76% odczuwa frustrację, gdy tak się nie dzieje.
Niezależnie od tego, gdzie Twoja marka chce wzmocnić swoją obecność – czy to w metaświecie, czy po prostu w mediach społecznościowych – klienci wymagają dziś większej personalizacji we wszystkich kanałach. Oraz oferowanie fotorealistycznych reprezentacji produktów ze świata rzeczywistego, które użytkownicy mogą samodzielnie dostrzec w metaświecie i wizualizować za pomocą rzeczywistości rozszerzonej
SDASDSt6s